no siema.z racji, że pierwszy egzamin z języka skandynawskiego za mną a jutro vol.2, także żeby nie wyjść z wprawy dziś parę słów o duńskiej formacji WhoMadeWho. A składa się wyśmienicie, ponieważ właśnie dziś światło dziennie ujrzał nowy klip Duńczyków. Ale nie jest to zwykły teledysk. I mówię to w pełni poważnie. Po pierwsze: trwa jedenaście minut. Dlaczego tak długo? Otóż to. Dwa video w jednym. "Running Man" + "The Sun" jako single promujące nowy album "Brighter".Żeby w pełni zrozumieć sens nowego obrazka od WhoMadeWho, warto zagłębić się w ich wcześniejszą twórczość. Od razu zauważamy pewien ciąg przyczynowo-skutkowy, poczynając od "Keep Me In My Plane" z krążka The Plot, przechodząc do "Every Minute Alone" z mini-LP Knee Deep. "Running Man"+"The Sun" zamyka video trylogię nazwaną Pitfalls Of Modern Man. I tu właściwie widzimy rozwiązanie całej historii, która i tak pozostaje kompozycją otwartą.
Czy Skandynawowie są naprawdę takimi pesymistami, ludźmi bez życia? Czy jest zupełnie na odwrót, tak jak mówi tytuł gazety z "Every Minute Alone" : "Danes are the happiest people in the world"?Coś w tym jest, północna melancholia odcisnęła swoje piętno także na artystach, jednak wystarczy do niej podejść z dystansem by móc stworzyć dzieło, które nie tylko bawi, ale daje też do myślenia. Bo gdyby się głębiej zastanowić, historia Pitfalls Of Modern Man jest bardzo aktualna, nie da się tego ukryć. Morał jest krótki: nie zawsze uszczęśliwia nas to, o czym byliśmy przekonani, że właśnie tak będzie.
To tak na koniec moich rozważań egzystencjalnych.
A teraz dla tych, co jeszcze nie słyszeli - cała trylogia Pitfalls Of Modern Man.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz