no siema.
Dzisiaj mogę potwierdzić frazę, że pozory mogą mylić. Tak się właśnie sprawa miała z grupą LOL Boys. No bo sami spójrzcie na tę okładkę. No proszę was... dawno nie widziałam czegoś tak kiczowato-brzydkiego. Plus sama nazwa grupy? LOL Boys??? Brzmi co najmniej podejrzanie. I co gorsza, mało zachęcająco. Gdy pierwszy raz się spotkałam z tą grupą, to nawet nie poświęciłam marnej minuty chociażby na odsłuchanie. Jestem zła i okrutna, wieeeem. No ale w sumie tylko na tym straciłam, bo piosenkę "Changes" znałabym już od około miesiąca. Lepiej późno niż wcale, nie?
Także tego, dziś miałam zaszczyt posłuchać "Changes" zarówno oryginału jak i remixu od Shlohmo. Oba kawałki mi wpadły w ucho, chociaż remix ma w sobie to coś. Plus ten teledysk!
Well done.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz